Przeciw likwidacji gimnazjów

Gimnazja stały się wylegarnią patologii i o tym już od długiego czasu się mówi. Przetrzymywanie uczniów, którzy się nie chcą uczyć z tymi, którzy chcieliby iść do liceów jest absurdalne. Do matury uczniowie przygotowaują się zasadniczo przez 2,5 roku, a na dodatek kształcenie to przestało mieć charakter ogólnokształcący, gdyż po pierwszej klasie już uczą się tylko wybranych przedmiotów. Warto zobaczyć, ilu z nich dokonało trafnego wyboru własnej drogi życiowej na tak wczesnym etapie edukacji. To, że gimnazja się buntują jest sprawą zupełnie zrozumiałą, ale kto pytał się nauczycieli liceów, zwłaszcza chemików, fizyków, biologów, jakie konsekwencje może mieć dla nich tworzenie gimnazjów i reforma programów nauczania - niejednokrotnie zostali z 1(!) godziną nauczania swojego przedmiotu w klasie pierwszej. Zastąpili ich ci, którzy pokończyli studia podyplomowe i usupełniają etat lub dorabiają nadgodzinami. Brozniarz się cieszy waszym poparciem.

Władze komisji krajowej powinny dobrze prz5glądac sie Takim działaniom związku w terenie gdyz pod sztandarem Solidarnosci moga skrywac sie grupy zachowawcze chroniące swoje interesy.W Poznaniu króluje sitwa z PO i jakos Solidarnosc z tego regionu z nimi nie walczy.