To mi wygląda na dyskryminację. Tylko co wtedy, kiedy ma się 32-35 lat i prawie żadne szkolenia itp. działania urzędów pracy już nie dotyczą bo jest się za starym albo za młodym ?
To kopniak dla młodszej części (30-40 lat) aby emigrowali. Kolejna propozycja byłaby taka: dać pracę tym którzy mają wzrost powyżej 176 cm i niebieskie oczy albo np. mają
własny samochód.
Dalsze kryteria zaraz się wymyśli. Może jeszcze jakieś
refundacje/dotacje dla przyjezdnych. A mówią, że to PiS dzieli Polaków.