Bezrobocie w Polsce: 9,5 proc. i ma spadać
Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, bezrobocie rejestrowane w Polsce na koniec kwietnia 2016 r. wyniosło 9,5 proc. To o 1,6 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, kiedy to wynosiło 11,1 proc.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oszacowano wcześniej bezrobocie za kwiecień br., na podstawie danych z urządów pracy, na 9,6 proc. Zakłada, że na koniec 2016 r. wyniesie ono 9 proc.
Jeszcze korzystniejsze dla naszego kraju są szacunki Komisji Europejskiej, według której bezrobocie w Polsce na koniec 2016 r. spadnie do 7 proc., zaś w 2017 r. nawet do 6,5 proc.
Dla porównania, średnia stopa bezrobocia w Unii Europejskiej to ok. 9,3 proc., choć waha się ona od kilku procent w takich państwach jak np. Austria do niemal 30 proc. w takich jak Grecja czy Hiszpania.
W kwietniu r., w stosunku do marca, spadła w Polsce liczba zarejestrowanych bezrobotnych do nieco ponad 1,52 mln osób. Przed rokiem było ich o ponad 200 tys. więcej.
Jednocześnie jednak pierwszym kwartale br. nieznacznie (o 0,4 proc.) spadł poziom aktywności zawodowej Polaków – do 56,1 proc.
Według założeń makroekonomicznych przedstawionych przez resort finansów w związku z założeniami do projektu ustawy budżetowej na 2017 r., współczynnik aktywności zawodowej w 2016 r. w Polsce ma się zwiększyć o ok. 0,3 proc. Liczba osób pracujących zaś ma w przyszłym roku wzrosnąć o 1 proc., a w 2017 o 0,5 proc.
Okres wiosenny i letni to zwykle czas spadku bezrobocia. Jest to związane z pracami sezonowymi w rolnictwie i budownictwie, czy z zatrudnieniem czasowym w turystyce.
Jeżeli chodzi o liczb zatrudnionych, to większy problem pojawia się natomiast wczesną
jesienią, gdy na rynek wchodzą nowe roczniki absolwentów kończących szkoły bądź uczelnie.
Anna Grabowska