Po wielu miesiącach sporów załodze firmy Plati z Kwidzyna udało się osiągnąć podwyżki płac. Próby pokojowego rozwiązania konfliktu spełzły na niczym. Dopiero strajk zorganizowany przez komisję zakładową NSZZ Solidarność sprawił, że szefowie firmy zrozumieli, iż kolejny unik z ich strony nie będzie możliwy.
Problemy pracowników włoskiej firmy Plati produkującej wiązki kablowe, istniejącej w Polsce od 19 lat, zaczęły się mniej więcej dekadę temu. Wtedy zmieniło się kierownictwo firmy i coraz częściej dochodziło do sporów z pracownikami. Wynagrodzenia pracowników produkcji spadły, mimo że znaczna część osób była zatrudniona od wielu lat.
Niedocenieni Ostatnio przedmiotem sporu były przede wszystkim zarobki oraz brak systemu motywacyjnego. Pensje pracowników produkcji, bez względu na staż pracy, oscylowały zazwyczaj w okolicach 1300-1500 zł. Tyle dostawały zarówno osoby świeżo przyjęte do pracy, jak i ci, którzy zostali zatrudnieni w firmie nawet kilkanaście lat temu. – Czy ktoś pracuje miesiąc, czy szesnaście lat, zarabia tyle samo – skarży się jedna z pracownic.
Anna Brzeska
fot. A. Kosiński
Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (36/2016) oraz w wersji cyfrowej tutaj
