Wśród obietnic wyborczych składanych przez posła Krzysztofa Sitarskiego z Kukiz’15 było podniesienie płacy minimalnej. Kiedy w Sejmie odbaaywało się głosowanie nad rządowym projektem podnoszącym ją do 2000 tys. br. i wzrostem minimalnej stawki godzinowej do 12 zł brutto poseł o wyborczych obietnicach zapomniał i… wstrzymał się od głosu.
Członkowie Ruchu Kukiz'15 opowiedzieli się w zdecydowanej większości przeciwko podwyżce płacy minimalnej. Wielu z nich wstrzymało się od głosu, a jedynie troje poparło projekt. Poseł Jarosław Porwich, który nie wziął udziału w głosowaniu mówi: dziś moje serce wręcz krwawi.