– W Polsce nie ma sytuacji rewolucyjnej i zagrożenia dla sprawowania władzy przez PiS. Jest za to niebezpieczeństwo, że „nowa Targowica”, ludzie sprzedajni – nowi jurgieltnicy - tworzą preteksty, aby zagranica nas atakowała. Niekoniecznie militarnie, a raczej finansowo. Polscy „pożyteczni idioci” potrzebni są zagranicy, aby Polskę trzymać w szachu jako teren...