- I dzisiaj ludzie, którzy odpowiadają za to, bo zlecali takie działania, mają czelność wychodzić na ulicę i metodą Targowicy skarżyć się w strukturach europejskich, u obcych państw, na polski rząd, na nasz kraj, że tu jest łamana demokracja. To pokazuje niegodziwość tych ludzi - mówi Wojciech Buczak w rozmowie z TS
Rok 2015 był burzliwy i przyniósł w sferze politycznej rozstrzygnięcia, o których wielu, jeszcze w styczniu, myślało w kategoriach cudu. Przegrana Bronisława Komorowskiego wydawała się – przy takim promowaniu go przez główne media – mało prawdopodobna.A jednak bezpośrednie spotkania z tysiącami wyborców, amerykańska w stylu kampania i celne obśmiewanie w internecie kandydata PO...