Aż trudno uwierzyć, że już po wszystkim, że XXXI Światowe Dni Młodzieży w Krakowie dobiegły końca. Nic dziwnego, że w niejednym oku zakręciła się łza. Jednak młodzi z całego świata żegnając się ze sobą nie mówili „do widzenia”, lecz „do zobaczenia” tym razem w Panamie.
Premier Beata Szydło powitała w piątek Ojca Świętego Franciszka na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau. Premier i papież wspólną modlitwą i zapaleniem zniczy uczcili pamięć ofiar Holokaustu.
„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” werset z Ewangelii św. Mateusza przewodniczy XXXI Światowym Dniom Młodzieży w Krakowie. Czym dla młodych z całego świata jest miłosierdzie? Każdy z nich rozumie je inaczej, ale – jak podkreślają – mają jeden fundament miłosierną miłość Jezusa Chrystusa.
Dwunastu byłych więźniów niemieckiego obozu Auschwitz - Polacy, Żydzi i Sinti, spotkało się w piątek z papieżem Franciszkiem przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 byłego obozu Auschwitz I. Papież wita się z każdym z nich z osobna.
Ksiądz Federico Lombardi, który pełni funkcję dyrektora Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, zaapelował o ostrożne ocenianie polskiej polityki imigracyjnej. W rozmowie z „Radiem Watykańskim” zwrócił uwagę na polską specyfikę i różnice między naszą Ojczyzną a Włochami.
Przed godziną 9:30 złożył wizytę w Auschwitz, a to w związku z 75. rocznicą męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Kolbego. Franciszek samotnie przeszedł pod bramą wejściową dawnego obozu, po czym wsiadł do pojazdu elektrycznego. Obecnie modli się samotnie, w skupieniu.
Premier Beata Szydło w obecności prezydenta, członków rządu i parlamentarzystów uczestniczyła w czwartkowej mszy świętej na Błoniach Jasnogórskich z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski. We mszy wzięły również udział setki duchownych i kilkaset tysięcy wiernych.
– Królestwo boże przychodzi w małości, w pokorze. Pan cichy i pokornego serca woli małych, którym objawia Królestwo Niebieskie – mówił Franciszek w homilii podczas mszy w Częstochowie.
Jeśli ktokolwiek miałby wątpliwości czy Światowe Dni Młodzieży są potrzebne powinni choć na chwile przyjechać do Krakowa. Już po pierwszych chwilach wśród pielgrzymów udziela się ogromny entuzjazm i wielka duma. – Tu jest super. Przyjeżdżajcie! – zachęcają pielgrzymi, którzy od kilku dni robią „raban” w Krakowie”.
Wizyta papieża Franciszka na Jasnej Górze będzie początkiem procesu, który może zmienić podzieloną sporami Polskę - mówi o. Stanisław Jarosz, paulin z klasztoru na Jasnej Górze w Częstochowie.