Z powodu opóźnienia w uruchomieniu nowej perspektywy unijnej na lata 2014-2020 nasz kraj stanie się płatnikiem netto – stwierdził Jerzy Kwieciński na antenie radia Wnet.
Płatnik netto UE to kraj, który więcej wpłaca do unijnej kasy niż z niej otrzymuje. Nasz kraj będzie płatnikiem netto, przez około dziewięć miesięcy. Po tym okresie znów Polska będzie otrzymywać więcej niż wpłacać. Ponadto zaległe pieniądze związane z opóźnieniem w uruchomieniu nowej perspektywy zostaną przesłane z Brukseli do Polski. W ten sposób Polska nie straci.
Od momentu wstąpienia do EU Polska zawsze otrzymywała więcej pieniędzy niż sama wpłacała.
- Przez wszystkie lata do tej pory, każdego roku dostawaliśmy z Unii Europejskiej, więcej aniżeli wpłacaliśmy. Dotychczas te proporcje były mniej więcej takie, że nasz wkład wynosił ok 1/4 . W tej chwili, ponieważ bogacimy się i będziemy relatywnie więcej wpłacali do tego budżetu, nasz wkład będzie stanowił 1/3 tego, co z UE dostajemy – powiedział Kwieciński.
Jak podaje portal finansowy Money.pl: „w ciągu 11 lat obecności Polski w UE na każdą złotówkę wpłaconą przez nas do wspólnego budżetu przypadały trzy, które do nas wróciły. Od 2004 roku wpłaciliśmy ok. 35 mld euro w formie składek, a otrzymaliśmy z powrotem ponad 109,6 mld euro. Od początku naszej obecności w Unii Polska zyskała netto ok. 74 mld euro.”
Obecne szacunki resortu finansów wskazują, że w ciągu najbliższych czerech lat Polska otrzyma z budżetu Unii 105,8 mld euro, wpłacając do niego 29,8 mld euro.
ab
fot. pixabay.com