To już drugi dzień wizyty polskiego prezydenta w Berlinie, z okazji 25-lecia traktatu o polsko-niemieckiej współpracy. Główne tematy rozmów to współpraca gospodarcza, gazociąg Nord Stream 2 oraz sankcje nałożone na Rosję. Jak mówił dzisiaj polski prezydent, w obliczu kryzysów w UE ważne jest by współpracować i odbudowywać zaufanie obywateli do Unii Europejskiej. – Pokazując jedność, jesteśmy w stanie walczyć o to, by obywatele odzyskali zaufanie do UE, która jest dotykana kryzysami – mówił Duda.
Prezydent podziękował też kanclerz Merkel za udział niemieckich oddziałów w kończących się już ćwiczeniach Anakonda. Jak podkreślił polityk, współpraca oraz przygotowania do szczytu NATO przyczyniły się do wzmocnienia bezpieczeństwa na wschodzie i południu Europy. – Obecność wojskowa pokazująca, że NATO jest żywe, jest niezwykle ważna. Wierzę, że szczyt NATO podejmie w tym zakresie decyzje, że obecność NATO będzie rotacyjna, ale stała, permanentna – dodał.
Duda podkreślił też znaczenie praktyczne i symboliczne 25-lecia traktatu o współpracy polsko-niemieckiej. – To przykład, który powinien być naśladowany na całym świecie. Dwa społeczeństwa, które popadły w tak głęboką, dramatyczną, złą relację w związku z II wojną światową, potrafiły wybaczyć. Jestem dumny z tego, że Polacy umieli wybaczyć Niemcom, jestem dumny z postawy polskich biskupów i biskupów ewangelickich – mówił prezydent.
Jak dodał chociaż wciąż istnieją pewne "mankamenty", to nasze relacje są bardzo dobre. – To relacje sąsiedzkie, oparte na życzliwości i wzajemnych kontaktach między ludźmi, na wymianie młodzieży – podkreślił Duda.
Źródło:
Telewizja RepublikaFoto: Telewizja Republika
