Las Stocki. Największa bitwa Wyklętych z NKWD, KBW, UB i milicją

A A A Pdf Print16x16 Mail16x16
Oddziały powojennej konspiracji na ogół nie toczyły wielkich bitew: nie na tym partyzantka polega. Batalie wyklętych to na ogół niewielkie potyczki, szybkie ataki z ukrycia i odskoki. I akcje odbicia więźniów.

Za największy bój uważana jest bitwa w Lesie Stockim koło Końskowoli. W maju 1945 r. ok. 200 partyzantów dowodzonych przez Mariana Bernaciaka, ps. Orlik starło się z 700 funkcjonariuszami NKWD, KBW, UB i milicji, wyposażonych m.in. w samochody pancerne i transportery opancerzone. „Co chwila spadały na nas serie z automatów i karabinów maszynowych oraz granaty ręczne. Jeden z nich rozerwał mi się z prawej strony głowy, ale był to granat zaczepny i poza kilkoma zadraśnięciami odłamkami nic mi się nie stało" – wspominał po latach Jerzy Jurkiewicz „Junacz", dowódca jednego z plutonów. W wielogodzinnej bitwie zginęło kilkunastu partyzantów i ok. 70 żołnierzy – w ogromnej większości z NKWD – po stronie komunistycznej.

Ruscy na bagnetach
W triumfalnym powrocie Żołnierzy Wyklętych w ostatnich kilku latach mają swój duży udział historycy. Bitwę w Lesie Stockim opisują książki Joanny Wieliczki-Szarkowej i Szymona Nowaka. Obie opisują także m.in. największą bitwę z Sowietami stoczoną także w maju 1945 r. pod Kuryłówką w Rzeszowskiem. I było to jedno z największych zwycięstw antykomunistycznego podziemia nad Sowietami po wojnie. Walczyli z nimi partyzanci z NOW-NZW. „Wyskoczyliśmy z okopów, bezładnie pędząc przed siebie, bijąc z rkm-ów, wśród wybuchów granatów, świstu kul, parliśmy przed siebie. Rozbici w tyralierę, z bagnetami na karabinach, młodzi polscy chłopcy brali już ruskich frontowców na bagnety" – wspominał Aleksander Pityński „Kula”. Po stronie polskiej wzięło udział prawie 200 partyzantów mjr. Franciszka Przysiężniaka „Ojca Jana”, zginęło siedmiu, a pięciu zostało ciężko rannych. Sowietów było kilkuset, a zginęło, według różnych źródeł, od 57 do 72.

Wojciech Dudkiewicz

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (16/2016)  - do kupienia również w wersji cyfrowej TUTAJ

fot. okładka książki Szymona Nowaka "Bitwy wyklętych"
Komentarze:
AparatDariusz*.177.201.3
Piątek, 2016-04-22 12:58
kto z kim
Sytuacja powojenna była stosunkowo jednoznaczna. Polska znalazła się pod sowiecką okupacją i po jednej stronie byli walczący o wolną i niepodległą Rzeczpospolitą patrioci, a po drugiej zdrajcy służący sowieckim interesom i zbrodniczej ideologii komunistycznej.
AparatOstrzałka*.192.57.119
Sobota, 2016-04-16 10:45
do tępych kredek
Wszystkie próby uchronienia majątków ziemskich przed parcelacją i zabiegi o odzyskanie resztówek spotykały się z ostrą reakcją.. Podczas przeprowadzania parcelacji często miała miejsce prywata i korupcja. Grabiono wyposażenie dworów i pałaców, niszczono księgozbiory, archiwa i dzieła sztuki[11].
Postanowienia dekretu interpretowano rozszerzająco, wysiedlając dotychczasowych właścicieli z ich domów, pozbawiając dobytku, w tym dóbr kultury[13]. Warstwa ziemiaństwa została w ten sposób pozbawiona podstaw bytowych, a byłym ziemianom zakazano pobytu i zamieszkania w powiecie, gdzie dotychczas znajdował się ich majątek ziemski[14].
AparatOstrzałka*.192.57.119
Sobota, 2016-04-16 10:37
do tępych kredek.
Chłopi nie dostali ziemi od Państwa (no chyba ,że na terenach poniemieckich) ale często była to własność odebrana innym prawowitym właścicielom z naruszeniem prawa.

(A nawet jeśli dostali to po 10 -20 ha tak ,ze później musieli dorabiać stając się chłopo- robotnikami).
AparatPatryiota*.120.73.92
Sobota, 2016-04-16 00:23
Samoobrona
Co komuniści namieszali w główce ? Partyzanci siedzieli w lasach bo bali się i słusznie że jak wyjdą to ich wykończą wcześniej torturując to ni oni napadali na armię czerwoną tylko ona armia czerwona na nich . Bo widzisz może to dla ciebie dziwne ale jeżeli ktoś siedział by nawet w moim lesie nie czyniąc mi krzywdy ani strat materialnych to bym go raczej uzbrojonym wojskiem nie przepędzał
AparatEdek z krainy kredek*.play-internet.pl
Piątek, 2016-04-15 08:30
Walka.
A z kim walczyli żołnierze po wojnie? z narodem, z chłopami którzy dostali ziemię od państwa. To nie są dla mnie żołnierze a zbrodniarze którzy wystąpili zbrojnie przeciw ludności. Medale bym dał za walkę z okupantem hitlerowskim a za działania powojenne kulę w łeb.
Dodaj komentarz