Zamachy w Brukseli. Wśród ofiar poszukiwana od tygodnia Polka
AAA
Belgijska prokuratura poinformowała wczoraj, że wśród 35 ofiar śmiertelnych ubiegłotygodniowych zamachów jest jeden obywatel Polski. Stowarzyszenie SOS Bruksela potwierdziło, że jest to Janina Panasewicz – kobieta uznawana dotychczas za zaginioną.
Jak potwierdzili wczoraj belgijscy śledczy, wśród zidentyfikowanych ofiar jest jeden obywatel Polski. Ze względu na dobro rodziny nie podali danych ofiary. Informuje o nich Stowarzyszenie SOS Bruksela, które na prośbę rodziny nagłośniło w ubiegłym tygodniu informację o zaginięciu 61-letniej Janiny Panasewicz, dziś zaś informuje o tragicznym finale poszukiwań
Z ogromnym żalem, złączeni w cierpieniu i bólu z rodziną, zmuszeni jesteśmy poinformować Państwa o tragicznym dla naszej rodaczki zakończeniu dramatycznych wydarzeń z 22 marca: dzisiaj rodzina Pani Janiny Panasewicz otrzymała oficjalne potwierdzenie o zidentyfikowaniu najbliższej im osoby, jako śmiertelnej ofiary zamachu terrorystycznego na stacji metra Maalbeek w Brukseli.
Zostaliśmy poproszeni o opublikowanie tego najsmutniejszego z komunikatów i powiadomienie wszystkich Państwa o wdzięczności rodziny za wsparcie i solidarność całej Polonii, i nie tylko. My tez jesteśmy Wam wdzięczni za odzew i pomoc w poszukiwaniach – poinformowano w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu we wtorek, około godziny 7.58 doszło do dwóch eksplozji na lotnisku Zaventem w Brukseli. Jak ustaliła potem policja, w akcji prawdopodobnie udział brało czterech zamachowców. Blisko godzinę później doszło do eksplozji na stacji metra Maelbeek. Policja wciąż poszukuje wszystkich sprawców zamachów oraz powiązanych z nimi osób.