PSL chce "bronić polskiej ziemi przed PiS". Szkoda, że nie przed cudzoziemcami

A A A Pdf Print16x16 Mail16x16
Udziału nawet trzech tysięcy osób spodziewają się organizatorzy dzisiejszego protestu przeciwko proponowanemu przez PiS projektowi ustawy dotyczącej wykupu ziemi. Marsz przejdzie z Placu Trzech Krzyży pod Sejm. – Nie możemy pozwolić PiS przeforsować szkodliwej dla polskiej wsi ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego – apeluje szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.
 

"Troska o ziemię jest miarą naszego codziennego patriotyzmu. Nie możemy pozwolić PiS przeforsować szkodliwej dla polskiej wsi ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Wspólnie zaprotestujmy przeciw złym zmianom!" – apeluje na swoim blogu szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

W dzisiejszym proteście, PSL z poparciem Platformy Obywatelskiej, sprzeciwia się procedowanemu projektowi ustawy dot. obrotu ziemią i chce zablokować prowadzone nad nią prace.

"Nie możemy do tego dopuścić. Rolnicy na spotkaniach mówią mi wprost: „no pasaran” – ustawa PiS nie przejdzie. Rolnicy – to słowa Wincentego Witosa – nie będą schylać potulnie głów przed urzędnikami. Czas zademonstrować PiS co myślimy o ich ustawie. Spotkajmy się w środę (16 marca) przed pomnikiem Wincentego Witosa w Warszawie. Zaczynamy o godz. 10:30. Mam nadzieję, że będziesz tam z nami. PSL stanie w obronie każdej grudki polskiej ziemi" – napisał dalej polityk.

Zgodnie z ustawą,  która ma ograniczać ewentualny wykup ziemi przez cudzoziemców, przygotowaną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowany zostanie przepis, mówiący o tym, że obrót ziemią rolną ogranicza się wyłącznie do rolników (dokładnie „osób mających kwalifikacje rolnicze”), od pięciu lat zamieszkujących daną gminę i przez ten czas osobiście prowadzące gospodarstwo rolne. Ponadto projekt w tej formie zakłada, że jeżeli dana osoba kupi ziemię rolną, to zobowiązany będzie prowadzić gospodarstwo rolne przez okres co najmniej 10 lat. Nie będzie mógł jej zbywać, czy oddać innym w posiadanie. Jeżeli nabywca nie będzie prowadził gospodarstwa, sąd stwierdzi na wniosek Agencji Nieruchomości Rolnych, jej nabycie przez państwo.

źródło: telewizjarepublika.pl

Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz