900 biegaczy, w tym 100 członków NSZZ „Solidarność” zgłosiło swój udział w XXII Energa Maraton, który odbędzie się tradycyjnie 15 sierpnia. Są wśród nich przybysze z różnych części świata, m.in. z Niemiec, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Szwecji, z Kenii i Norwegii.
O przygotowaniach do tej jednej z największych imprez sportowych odbywających się pod patronatem NSZZ „Solidarność” organizatorzy poinformowali na dzisiejszej konferencji prasowej.
– Energa Maraton Solidarności łączy w sobie dwie idee. Obok sportowej, jest jeszcze idea uczczenia pamięci bohaterów „Solidarności”, a szczególnie kurierów, którzy przynosili w sierpniu 1980 roku, a więc w czasach, gdy nie było telefonów komórkowych i Internetu, informację i ulotki ze strajkującej stoczni – mówił Tadeusz Majchrowicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Maratonu Solidarności nie byłoby, gdyby nie zaanagażowanie i całoroczna praca dr. Kazimierza Zimnnego, dyrektora Maratonu, medalisty igrzysk olimpijskich w Rzymie z 1960 roku oraz Małgorzaty Leśniewicz kierownika organizacyjnego biegu. Przy tak wielkim przedsięwzięciu kluczowi są sponsorzy, o których co roku trzeba zabiegać.
– W tym roku udało się, po czteroletniej przerwie, pozyskać na sponsora tytularnego Grupę Energa – mówił na konferencji Kazimierz Zimny. Ponadto bieg wsparli mi.in: Poczta Polska, Zakład Produkcji Leków „Ziaja”, Fundacja Stefczyka, SEAT Plichta, Polpharma SA. Oficjalną woda maratonu jest Nata. Region Gdański NSZZ „Solidarność”, obok Komisji Krajowej, jest jednym z oficjalnych partnerów maratonu.
Na środowej konferencji nie zabrakło reprezentantów samych biegaczy.
– Dla mnie Maraton Solidarności to najważniejsza impreza sportowa w roku. I nie chodzi tylko o same bieganie. Jestem z Gdańska, należę do „Solidarności”, pamiętam grudzień 70 i strajki sierpniowe z 1980 roku i zawsze ten bieg przeżywam bardzo osobiście – mówił Andrzej Cechmann, który już po raz 18 stanie na starcie sierpniowego maratonu
Więcej informacji:
www.maratongdansk.home.plFot.P.Machnica
