"Gazeta Wyborcza" informuje, że czwartkowe posiedzenie klubu Platformy Obywatelskiej przebiegało w burzliwej atmosferze oraz ujawniło duże napięcia wewnątrz partii. Gazeta zastanawia się również, czy w PO jest możliwy rozłam i wyjście z partii grupy około dziesięciu posłów skupionych wokół Kopacz, o czym mówi się w sejmowych kuluarach.
"GW" ujawnia, że podczas posiedzenia klubu część polityków z Bogdanem Borusewiczem i Stefanem Niesiołowskim na czele, skrytykowała partyjne władze. Powodem konfliktu była wpisana do regulaminu zasada, która stanowi, że wszystkie wystąpienia medialne posłów muszą być konsultowane z Marcinem Kierwińskim odpowiedzialnym za politykę medialną. To właśnie za naruszenie tej zasady zawieszono niedawno w prawach członka klubu Michała Kamińskiego, jednego z najbliższych doradców byłej premier Ewy Kopacz.
Według gazety Schetynę krytykowali też Kopacz i były wicepremier Cezary Grabarczyk z powodu ostatniej kampanii billboardowej PO. Ponadto przeciwnicy Schetyny uważają, że PO powinna wejść do organizowanej przez KOD koalicji Wolność, Równość, Demokracja i przygotowywać się do wspólnego startu w wyborach za trzy i pół roku.
