Jan Pietrzak: Polskę reprezentuje polski rząd! Nie Tusk i jego agentura

W Europie mamy czas zamętu migracyjnego, chaosu społecznego, banksterskiej samowoli. Dlatego należy przypominać, o co toczy się w Polsce awantura nakręcana przez europejskich aktywistów: Timmermansa, Verhofstadta, Shultza itp. O demokrację!

Nie mają większych zmartwień. Przy czym ich ulubieni partnerzy w Polsce to tajnie powołany, za niejasne pieniądze działający KOD, a także partie odsunięte od rządzenia przez wyborców, w sumie środowiska nie mające żadnej legitymacji do zajmowania się czymkolwiek poza własnym, przepraszam za wyrażenie, partykularnym interesem.

Należy zatem przypomnieć panom z Brukseli: – Polskę reprezentuje polski rząd! Nie wasz kumpel Tusk i jego agentura, nie wasi kolesie i ich ukryci protektorzy z zagadkowych rajów finansowych. Chcecie naprawiać demokrację w Polsce – rozmawiajcie z demokratycznie wybranym rządem, nie z bankrutami i odrzutkami. Poza tym, czy rzeczywiście jest to najważniejsza sprawa w Unii? Czy to nie mydlenie oczu i zawracanie głowy, by odwrócić uwagę od prawdziwie groźnych zjawisk? Takich jak szalejące ulice we Francji, oblepione greckie wyspy, mordowany Donbas, codziennie tonące pontony na Morzu Śródziemnym…

Jan Pietrzak

fot. W. Obremski

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (24/2016)  - do kupienia również w wersji cyfrowej
 TUTAJ