Są nowe propozycje dla frankowiczów. Projekt ustawy frankowej już niemal gotowy

 – Zakończyły się prace prezydenckiego zespołu ekspertów ds. ustawy frankowej – poinformował Przemysław Bryksa, zastępca dyrektora Biura ds. Narodowej Rady Rozwoju. – Został ustalony prawie ostateczny kształt propozycji, które zespół przedstawia kancelarii prezydenta – podkreślił.
Po przedstawieniu projektu ustawy i wysłuchaniu przez strony, ma on trafić do Sejmu.  
 
 - Te rozwiązania nie zagrażają stabilności sektora bankowego - zapewnił prof. Witold Modzelewski, członek zespołu Kancelarii Prezydenta, zajmującego się projektem "ustawy frankowej". 
 
Prof. Jarosław Mielcarek, członek zespołu ekspertów, mówił o czterech wariantach tzw.  "kursu sprawiedliwego". 
 
- Mamy co najmniej cztery rodzaje "kursów sprawiedliwych" . Ten początkowy, przedstawiony w kalkulatorze, drugi: zmodyfikowany - najpierw kapitał, potem odsetki, czyli odwrotnie niż w podstawowej wersji - po trzecie: kurs sprawiedliwy wynikający z samej jego teorii oraz czwarty rodzaj - kurs równowagi, wynikający z hipotezy stóp procentowych.

Kredytobiorcy będą mieli także możliwość zwrotu lokalu. 
 
- Kredytobiorca, mając do dyspozycji te cztery warianty, sam zdecyduje, który jest dla niego najodpowiedniejszy – dodał prof. Mielcarek. 
 
Prof. Modzelewski dodał także, iż projekt ustawy obejmie kredyty frankowe od momentu, w którym są one dostępne na polskim rynku. 
Koszt restrukturyzacji kredytów nie obciąży budżetu państwa. Zostaną nim obciążone banki, jednak, jak podkreślił prof. Mielcarek, 30-40 mld – bo na tyle szacowany jest koszt operacji - skutków bilansowych, rozłożone na 30 lat nie powinny przekroczyć możliwości absorbcyjnych banków.