- W mediach publicznych będzie znacznie więcej pozycji misyjnych. Trzeba odbudować funkcję edukacyjną telewizji publicznej i przywrócić pozycję Teatru Telewizji jako teatru dla każdego Polaka. Dostęp do kultury wyższej powinien być spopularyzowany – zapowiada prof. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Projekt nowej ustawy medialnej jest w finalnej fazie przygotowań.
- Najprawdopodobniej we wtorek poseł Krzysztof Czabański otrzyma nominację na pełnomocnika rządu ds. reformy mediów publicznych. Ze względów formalnych zdecydować musi o tym rząd, a najbliższe posiedzenie odbędzie się właśnie tego dnia. Krzysztof Czabański zajmie się Telewizją Polską, Polskim Radiem, oddziałami lokalnymi i Polską Agencją Prasową – zapowiada Gliński.
Media publiczne zostaną przekształcone w instytucje użyteczności publicznej, inaczej zwane narodowymi instytucjami kultury, czyli tak jak Opera Narodowa czy Filharmonia Narodowa. Nie będą podlegać rygorom spółek, które powinny walczyć o swoje wyniki ekonomiczne.
Na pytanie Wirtualnychmediów.pl czy w mediach narodowych jest miejsce na rozrywkę i jak ta rozrywka powinna być definiowana minister kultury stwierdził:
- Oczywiście, że rozrywka ma swoje miejsce. W szerokim pojęciu „narodu” mieści się wielorakość, chociaż trzonem wciąż pozostaje tradycja, kultura, historia, język i wspólnotowość, bo naród to jest wspólnota wyobrażona.
Na pytanie co się zmieni po reformie wicepremier Gliński odpowiadał:
- Na pewno znacznie więcej będzie pozycji misyjnych oraz rysu obywatelskiego – ustawa o działalności pożytku publicznego mówi wyraźnie, że organizacje obywatelskie powinny być obecne w mediach publicznych, a prawie ich tam nie ma. Bardzo spłaszczona została również funkcja edukacyjna telewizji publicznej. To wszystko trzeba zbudować. Nie będziemy na pewno oszczędzali na Teatrze Telewizji, bo chcemy przywrócić jego pozycję jako teatru dla każdego Polaka, dla masowego odbiorcy. Dostęp do kultury wyższej w mediach publicznych powinien być spopularyzowany.
Projekt ustawy trafi do Sejmu najpewniej w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Zanosi się więc na wymianę zarządów Telewizji Polskiej i Polskiego Radia.
Obecnie prezesów i członków zarządów mediów publicznych wyłaniają w postępowaniach konkursowych poszczególne rady nadzorcze. Ich wskazania musi zaakceptować Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Swoje kompetencje w tym zakresie utraci zapewne Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Według prof. Glińskiego według nowej ustawy medialnej odpowiedzialnego za daną instytucję medialną wyznaczy inna rada, która będzie komisją konkursową.
Co ciekawe akurat trwa konkurs uzupełniający na dwóch członków zarządu TVP SA. Wśród 12 kandydatów znalazł się też Marcin Wolski, od lat 70-tych związany z Polskim Radiem, który współtworzył m.in. „60 minut na godzinę” i „ZSYP”, a od lipca 2006 r. do kwietnia 2007 r. był dyrektorem radiowej Jedynki.